środa, 18 lipca 2018

ŚPIĄCY GIGANCI // SYLVAIN NEUVEL

ŚPIĄCY GIGANCI SYLVAIN NEUVEL



        Okładka tej książki śledziła mnie od tak długiego czasu, że aż wstyd się przyznać, że nigdy nie znalazłam czasu by wreszcie ją kupić i przeczytać! Trochę ucieszyłam się, gdy dostałam wiadomość z pytaniem, czy przypadkiem nie mam ochoty przeczytać obu części. Uwierzcie, gdy dostaję książkę od wydawnictwa dużo łatwiej jest mi się zmotywować do jej przeczytania.


Śpiący giganci to książka totalnie odrealniona. Niby akcja dzieje się w takiej naszej rzeczywistości, ale ta jest zaburzona przez znalezienie w ziemi fragmentu gigantycznego ciała, a dokładnie ręki. Wykonana jest ona z metalu, a jej odkrycie to całkowity przypadek, który sprawił, że jedna z bohaterek Rose jako dziecko jadąc na rowerze zapadła się wraz z ziemią i znalazła się w objęciach tejże dłoni. Jest gigantyczna, stop metalu, z którego została wykonana raczej też, nie należy do wytworu ludzkiego. Dłoń przyciąga budzi zainteresowanie ludzi nie tylko ze względu na rozmiary, ale także na jarzącą się powłokę. Jeśli nie wierzycie w przypadki, ta książka będzie dla Was wyzwaniem. W dorosłym życiu ta sama Rose staje na czele badawczej ekipy, która zajmuje się zlokalizowaniem pozostałych części ciała. Bo właśnie w to wierzy część świadomych znaleziska ludzi. Artefakt staje się początkiem ciekawej przygody dla wszystkich badaczy

Historia jest mocno sci-fi, ale bohaterowie! Ci wydają się być z krwi i kości, każdy jest wyrazisty. Ale tacy właśnie są bohaterowie w książkach przeznaczonych dla młodzieży. Charakterni, mają coś do powiedzenia. Jest to szczególnie ważne w tej książce, ponieważ składa się ona z wywiadów, fragmentów pamiętników. Historię poznajemy dość fragmentarycznie za pomocą poszczególnych rozmów czy monologów spisanych w dziennikach, dokumentów. Jako czytelnik dostajemy wszystkie informacje już po ich zdarzeniu, jak relację i samodzielnie musimy złożyć wszystkie rozmowy w całość.

Kto rozdaje karty w tej historii? Początkowo obstawiałam prezydenta USA, Rosji czy Chin. Okazało się jednak, że los badań, a może i ludzkości spoczywa w rękach tajemniczej postaci, o której nie wiemy dokładnie nic. Ale to on rozmawia z członkami badawczej załogi, to on ma kontakt z rządami i to jego decyzje zdają się być najważniejsze. Kim jest ta osoba? Mam nadzieję, że druga część przyniesie więcej odpowiedzi. A Przebudzeni bogowie czekają już na swoją kolej do przeczytania.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz