wtorek, 3 kwietnia 2018

POLECAM // MARZEC 2018






       Marzec mignął mi przed oczami niczym pendolino! Szybkie tempo, dużo nowości w życiu prywatnym i kilka świetnych książek w rytmie mojego nowego muzycznego odkrycia :) Ciekawi? Zapraszam do czytania!

   

 

 

 

KSIĄŻKI

8 to moja magiczna liczba, zupełnie przypadkowo dość często właśnie tyle książek udaje mi się przeczytać miesięcznie - i tak też był w marcu. Zaskoczenie? Przeczytałam kolejną część serii z Chyłką i po Testamencie potrzebuję już teraz kolejnej części! Opinie o pozostałych książkach sukcesywnie udostępniam dla Was na blogu, więc nie będzie spoilerów. Po kolejnym, mocno kryminalnym miesiącu mam ochotę na piękny romans, historię miłosną jak z bajki - podrzućcie w komentarzach jakiś warty uwagi tytuł! :)

FILM

Troszkę się cofnę jeśli chodzi o film w tym miesiącu, marzec nie zaskoczył mnie żadną wartościową produkcją, ale! Koniecznie musicie zobaczyć film Obdarowani. Piękna, prosta, ale jakże wymowna historia o sile przywiązania, miłości do nauki. To dramat o trudnych wyborach, wypełniony jednak ciepłem. Dać ośmiolatce normalne życie, czy otworzyć przed nią drzwi do naukowej kariery? Przygotujcie dużo chusteczek i nie bójcie się spływających po policzkach łez, dla takiej historii warto!

MUZYKA 

Gorąco polecam Wam twórczość zaskakującej Bitaminy. Jakiś czas temu YT zapętlił mi Dom i przepadłam. Skusiła mnie obietnica chłopaków, że zbudują dom, taki szałas na hałas i wiedziałam, że się polubiliśmy. Jak określić ich muzykę? To mezalians, totalny galimatias gatunkowy. Mocno zaskakujące brzmienie z dodatkiem niebanalnych tekstów, które brzmią jak wiersze. Dla mnie bomba! Tym bardziej, że lubię gdy polskim artystom coś wychodzi tak dobrze :)

SERIAL

Koniec marca i seriale to komediodramat Rozwód z Sarą Jessicą Parker. Serial ma tylu zwolenników co przeciwników, mnie przyciągnęła do niego odtwórczyni głównej roli i nie czuję się zawiedziona produkcją. Lekki, mocno ironiczny serial opowiada o perypetiach dwójki ludzi w średnim wieku, którzy trochę przypadkowo dochodzą do wniosku, że pora się rozwieść. Przez cały pierwszy sezon walczą jednak sami ze sobą, nie wiedząc do końca czy aby podjęta decyzja jest słuszną. Jeśli potrzebujecie serialu, który gdzieś w tle będzie umilał wam czas - ten będzie idealny!

1 komentarz:

  1. Ja również potrzebuję natychmiast kolejnej części Chyłki! :D Nie wiem jak wytrzymam parę miesięcy bez niej :(
    Jeśli chodzi o historię jak z bajki... do głowy wpadł mi cykl o Ani Shirley, który kocham całym sercem <3
    Zaczytanego kwietnia! :* Dolina Książek ♥

    OdpowiedzUsuń