sobota, 11 sierpnia 2018

TRZY RAZY TY // FEDERICO MOCCIA

TRZY RAZY TY FEDERICO MOCCIA

        Informacja o kolejnej książce Mocci mnie zaskoczyła, totalnie zapomniałam o tej historii i bohaterach. Miło było przenieść się do ich życia kolejny raz i chociaż zmieniło się ono o 180 stopni wciąż można odnaleźć w nich tę samą miłość do życia, i namiętność co w poprzednich częściach. Pamiętam pierwszą książkę, Trzy metry nad niebem i opór względem języka tego autora, ale pamiętam jak bardzo chciałam przeczytać tę książkę! I w ten sposób stałam się fanką jego książek i filmów, które powstały na ich podstawie.

Trzy razy Ty to kontynuacja książek Trzy metry nad niebem oraz Tylko Ciebie chcę, ale to właśnie w tej części główny bohater denerwował mnie chyba najbardziej! Step to duży chłopiec, który nadal nie wie czego chce. W jego życiu pojawiła się Gin, planują wspólne życie, ale gdy tylko w pobliżu pojawia się Babi ... jest jak nastolatek, chciałby zjeść ciasto i jednocześnie je mieć. Na pewno nie jest to dla niego sytuacja, którą mógł przewidzieć i sam nie wie co zrobi. Wiele zmieniło się w jego życiu, ma własną firmę, wiedzie ciekawe życie, wydoroślał, to jednak pewne rzeczy się w nim nie zmieniły, wciąż ma motylki w brzuchu gdy słyszy o Babi.

Babi też nie jest bez winy, przez kilka lat skrywała przed nim sekret, który wreszcie ujawniony zmieni ich życie. A przynajmniej tak mogłoby się wydawać. Bo może dorosłe życie nie pozwoli na porzucenie racjonalnego myślenia i zmiany decyzji? A stara miłość jednak rdzewieje? Tego dowiecie się już z książki :)

W całej tej sytuacji najwięcej sympatii wzbudziła we mnie Gin. Miłość do Stepa, chęć stworzenia z nim rodziny i nieświadomość pewnych wydarzeń zarówno z przeszłości i teraźniejszości czynią z niej niemal ofiarę tej młodzieńczej miłości.

Książka Mocci to znowu historia miłości, a nawet dwóch, bo Step mimo, że ma już nową partnerkę, to kiedy pojawia się Babi ich uczucie na nowo rozgrzewa jego serce. Ale to przede wszystkim książka o wyborach, podejmowaniu decyzji, tych złych, krzywdzących, jak i tych bardziej świadomych, mniejszego zła. W Trzy razy Ty na pewno nie zabraknie Wam dylematów, niektóre są tak błahe, że aż zabawne, a niektóre są ważne i dotyczą większej ilości osób. Książka na pewno nie raz namaluje na Waszej twarzy uśmiech, przyniesie rozczarowanie bohaterami, a może i nawet zasmuci. Bo los zdecydowanie płata figle. W Trzy razy Ty znajdziecie także sytuacje i bohaterów poznanych we wcześniejszych książkach, sporo się u nich zmieniło, ale miło móc do nich wrócić.

Minusy? Postawa Stepa, który powinien mocno stanąć na ziemi i racjonalnie rozwiązać sytuację i wziąć odpowiedzialność za swoje czyny! Ale taki był ten bohater także w poprzednich częściach, tam po prostu sytuacja pozwalała na bycie wciąż szalonym i temperamentnym młodym człowiekiem, dla którego żądze i namiętności były najważniejsze.

Plusy? Zakończenie! Nie było cukierkowe, nie wpadli sobie w ramiona, a autor nie obiecał nam "i żyli długo i szczęśliwie". Brawa dla autora!

Książka jest idealną lekturą na urlop, długie godziny spędzane na plaży. To niezły grubasek, który chociaż nie złamie waszego serca, na pewno będzie przyjemną odskocznią i miłym towarzyszem :)

4 komentarze:

  1. Czytałam "Trzy metry nad niebem" i o matko, nie mogłam dobrnąć do końca. Styl autora był dla mnie zbyt uciążliwy, przez co lektura stała się nużąca, nudna. Na chwilę obecną nie mogę przekonać się do kontynuowania tej historii.
    Pozdrawiam serdecznie :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja początkowo też miałam problem, ale przebrnęłam i chyba przywykłam do tego stylu :) Oglądałaś filmy? Buziaki!

      Usuń
  2. Ja znam jedynie historię z filmów. Więc jak powstanie film na podstawie tej części, to poznam :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ciekawa jestem czy powstanie film na podstawie tego grubaska, zobaczymy pewnie już wkrótce ;) Buziaki!

      Usuń