wtorek, 8 sierpnia 2017

BUNTOWNICZKA Z PUSTYNI // ALWYN HAMILTON


      Buntowniczka z pustyni to zdecydowanie najlepsze połączenie baśniowego świata rodem z Opowieści tysiąca i jednej nocy z nutką dzikiego zachodu. Otaczająca bohaterów wielka, bezkresna pustynia i wojna, walki, nieustające potyczki buntowników przeciwko władzy. Dynamiczna akcja, jedna z sympatyczniejszych głównych postaci.

17 letnia Amani Al'Hiza to nieco nadpobudliwa i buntownicza postać. Nie boi się walczyć, świetnie strzela, proch strzelniczy zastępuje jej wszystkie kosmetyki. Nie przepada za swoją rodziną, ale ten brak sympatii działa w dwie strony. Rodzina nie jest do niej zbyt przywiązana, nie traktuje jej dobrze, jej los jest im obojętny. Wzmianki o jej zamążpójściu wywołują u niej na tyle negatywne emocje, że wciela się w chłopaka by w zawodach strzeleckich wygrać dużą sumę pieniędzy. A pieniądze do dla niej wolność. Możliwość wyswobodzenia się z utartych schematów i ucieczki daleko, poza klatkę którą stworzyli dla niej najbliżsi. 

Dzięki swoim umiejętnością strzeleckim próbuje zmienić swój los. Wciela się w  chłopaka, bo kobietom bez względu na wiek, nie wypada posługiwać się broniom. Właśnie w ten sposób poznaje pewnego tajemniczego, przystojnego obcokrajowca. Jak dowiadujemy się z książki, zbiega, który także pragnie wolności. W dość nieoczekiwany sposób losy tej dwójki zostają połączone dając obojgu szansę na zmiany.

Amani budzi w czytelniku sympatię, wydaje się być zwykłą
dziewczyną, która dąży do poprawy swojego życia. Chce uwolnić się od ludzi, którzy nie mają do niej szacunku, mimo to jest wyjątkowa, posiada piękne oczy w nietypowym dla swoich stron kolorze - niebieskim. Jak sama często mówi, jest dzieckiem pustyni, piasek nie jest jej obcy. Najwyraźniejszą jej cechą jest upór w działaniu, zrobi wiele by osiągnąć zamierzony cel! I to właśnie w niej polubiłam.

W książce pojawia się także silna postać męska. Jin to tajemniczy, wysportowany, zawadiaka, który ściąga na siebie kłopoty nawet lepiej niż Amani. Ma jednak nad nią przewagę, o świecie wie więcej niż ona, jest odważniejszy i ma to coś, dar przekonywania, a może urok osobisty? Z pewnością dziewczyna nie jest w stanie mu się sprzeciwiać, no może nie w pełni ... ale w większości!

Fabuła opiera się na motywie przygody, podróży przez pustynię. Buntowniczka z pustyni niesie ze sobą walkę z wrogimi wojskami, ucieczkę i dużo humoru, głównie w dialogach mających miejsce pomiędzy głównym bohaterami. To książka o próbie zdobycia wolności, ucieczki przed konwenansami i ograniczeniami wynikającymi z kultury. Niby bajkowa historia, a niesie za sobą wartości tak bardzo aktualne i w rzeczywistości kobiet ze wschodu, chęć usamodzielnienia się kobiet w społeczeństwie, równouprawnienia.

Ogromnym atutem książki jest także okładka. Małe dzieło sztuki, które jeszcze przed otworzeniem książki daje obietnice, że wewnątrz znajdziemy magię. A tej w Buntowniczce z pustyni nie brakuje. Cieszę się, że zaraz po pierwszej części mogłam przeczytać Zdrajcę tronu, chyba nie wytrzymałabym rozłąki z tym światem na długo!

★★★★★

8 komentarzy:

  1. Miałam takie same odczucia co ty przy czytaniu tej książki 😀 jestem już po Zdrajcy tronu i uwierz mi, jest jeszcze lepsza niż poprzednia 😀 już kocham tą serię ❤

    Pozdrawiam i zapraszam do mnie
    Bookwormpl.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja już też przeczytałam Zdrajcę tronu, na szczęście od razu kupiłam obie części i mogłam nieco dłużej zostać w tym świecie pełnym magii i gorącego piasku!

      Buziaki,
      Paulina

      Usuń
  2. Tyle o tej książce słyszałam pozytywnych rzeczy a dalej nie przeczytałam :(
    Muszę to zmienić :D Tak w ogóle to okładka jest cudowna <3
    Buziaki! :* www.calm-inside-the-storm.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Okładka to magia, gratuluję jej autorowi! Koniecznie musisz po nią sięgnąć, bo treść na pewno Cię oczaruje :)

      Buziaki,
      Paulina

      Usuń
  3. Przyznam, że okładka naprawdę jest świetna!
    Co do książki, pełno pozytywnych opinii czytam na jej temat. Czas w końcu ją kupić i przeczytać :0
    Pozdrawiam, maobmaze

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Okładka jest genialna, ale na szczęście treść jej dorównuje! Oj na pewno nie będziesz żałowała jej zakupu :)
      Buziaki,
      Paulina

      Usuń
  4. Świetna recenzja! A "Buntowniczka z pustyni" czeka na swój czas :) muszę ją kupić i przeczytać w końcu!

    Buziaki!

    https://come-book.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Zdecydowanie warto ją dopisać do listy zakupowej :)

      Buziaki, Paulina

      Usuń