Czytelniczo czerwiec był słabym miesiącem, chociaż niewiele odstawał od maja. Końcówka roku akademickiego i jednocześnie ostatniego semestru na obu kierunkach studiów dała nieco w kość. Mało czytałam dla przyjemności, dużo do pracy magisterskiej. Każdą wolną chwilę wolałam spędzić w nieco mniej statyczny sposób. Ale post będzie nie o tym, lecz o planach czytelniczych na drugi miesiąc wakacji. Chociaż nie lubię sobie planować zbytnio książek do czytania, tym razem postanowiłam to zmienić!
Od kilku miesięcy, a niektóre nawet od lat, czekają na mnie książki na stosiku wstydu, który posiada chyba każdy czytelnik! Mój plan na nadchodzące tygodnie to nieco go zmniejszyć, w czerwcu udało mi się przeczytać Naczelne z Park Avenue. W lipcu ze stosiku zniknęły także Czerwone Dziewczyny, Być Esther oraz Pakistańska córka. Jeeej! Aż trzy książki mniej!
Lipiec zakończyłam z 9 przeczytanymi książkami i to mój tegoroczny rekord! Rozpoczęłam go od Miłości, po prostu, Pakistańskiej córki. Przeczytałam także Czerwone dziewczyny, rodzinną sagę osadzoną Japonii, opowiadającą losy trzech pokoleń kobiet. Kolejnymi książkami były Być Esther, Bad Mommy, Buntowniczka z pustyni, Zdrajca tronu, Prokurator oraz Nowy Jork.
Co wciąż zalega na moich półkach? Dziewczyna z zespołu, na którą miałam ogromną ochotę, ale im dłużej leżała tym zapał ten malał, Krivoklat, Artyści mówią, Wszystko płynie, Okrążyć słońce, Być Ester, Mansfield Park, Bikiniarze, Modny PRL, Rok królika, Trójka z dżemem, Internetowi Milionerzy i kilka innych mniej znanych tytułów. Łącznie obecnie jest to 17 książek! Oczywiście pokaźny stosik nie przeszkadza mi przy zamawianiu kolejnych książek, w lipcu stałam się szczęśliwą właścicielką Buntowniczki z pustyni, Zdrajcy tronu, Bad Mommy oraz Prokuratora. Szczęśliwie jednak udało mi się już wszystkie je przeczytać. A to na pewno także za sprawą wyjazdu w Mazury, piękne krajobrazy, cisza i spokój. czyli jednym słowem genialne warunki do czytania.
Prócz namacalnego stosiku mam też spore zapasy ebooków! A wśród nich polecany przez wiele osób Dwór cierni i róż, Byliśmy łgarzami, Promyczka i kontynuację - Gusa. I ponad 20 innych pozycji, jestem chomiczkiem, kolekcjonuję i zdecydowanie brakuje czasu na czytanie!
W sierpniu planuję przeczytać wspominaną Dziewczynę z zespołu, Rok królika oraz Modny PRL z papierowego stosiku oraz Dwór cierni i róż! Myślę, że taka ilość zaplanowanych pozycji jest wystarczająca, resztę pozostawiam jako niewiadomą, może Wy mi coś podpowiecie?
Łącznie w tym roku przeczytałam już 43 książki! Chyba w końcu uda mi się zakończyć akcję 52 book challenge z pełnym sukcesem.
Najważniejszym jednak planem związanym z moim czytelnictwem jest pisanie więcej tutaj! I mam nadzieję, że mi się to uda :) Bo - będę z Wami totalnie szczera - tęskniłam za regularnym prowadzeniem Instagrama podczas sesji! A jeśli chodzi o pisanie recenzji, nie wiem jak mi to wychodzi, ale lubię to robić! Na pewno jednak brakuje mi w tym systematyczności i to z pewnością mój najważniejszy punkt do wykonania w nadchodzącym miesiącu. Dziękuję za trzymanie kciuków za moje postanowienie pojawiania się tutaj częściej!
Podzielcie się także koniecznie waszym planami czytelniczymi na drugą połowę wakacji, będzie mi bardzo miło.
Dziewięć książek? Super wynik!
OdpowiedzUsuńPiękny blog. Jasny, przejrzysty- takie jak lubię :)
Ale dlaczego tak mało obserwujących?
Pozdrawiam, maobmaze.blogspot.com
Dziękuję! 9 to mój miesięczny rekord w tym roku :P I dziękuję za dobre słowo odnośnie bloga, bardzo miło <3
OdpowiedzUsuńBuziaki,
Paulina